Stres i jego konsekwencje

 Życie obfituje w sytuacje, z którymi często bardzo trudno się zmierzyć. Napięcie nerwowe, obawa, czy wszystko pójdzie po naszej myśli, czy poradzimy sobie z czekającymi nas zadaniami - to wszystko syndromy stresu. Na krótką metę stres dodaje naszemu ciału sił do działania i mobilizuje go do większej aktywności. Przewlekły stres jest jednak czynnikiem destrukcyjnym, który osłabia, zamiast wzmacniać.

 

Stres jest pojęciem bardzo szerokim i różnorodnie definiowanym. Powszechnie uważany jest za zjawisko niepożądane, szkodliwe, negatywnie wpływające na nasze funkcjonowanie, jednak należy pamiętać, że określony jego poziom jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Definiuje się go najczęściej (istnieje bowiem wiele określeń opracowanych przez naukowców) jako „dynamiczną relację adaptacyjną między możliwościami danego człowieka a wymogami sytuacji, w której zachwiana zostaje równowaga”. Rozumiany jest również jako reakcja organizmu na nowe bodźce, sytuacje życiowe, przeszkody, niebezpieczeństwa, zagrożenia. Stresorem, czyli przyczyną stresu może być wszystko począwszy od śmierci współmałżonka, poprzez zmianę pracy, do nadmiernie hałasującego sąsiada czy zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Na sytuacje stresogenne jesteśmy i byliśmy narażeni nawet wielokrotnie w ciągu jednego dnia. Nie znaczy to jednak, że każdy z nas zachoruje lub doświadczy negatywnych konsekwencji tego zjawiska, wymienionych w dalszej części artykułu.

Stres może, a nawet bardzo często ma następstwa pozytywne i wówczas nazywamy go eustresem. Mamy z nim do czynienia kiedy mobilizuje do działania, aktywizuje, zwiększa energię, pomaga pokonać przeszkodę. To właśnie dzięki niemu potrafimy szybko zareagować podczas nagłej i niespodziewanej sytuacji, która spotka nas podczas jazdy samochodem czy poprawia naszą koncentrację uwagi, zwiększa wydajność pracy mózgu oraz mobilizację do nauki przed ważnym egzaminem. Staje się on zjawiskiem niebezpiecznym, gdy jest zbyt silny tzn. przekraczający możliwości poradzenia sobie z nim lub jest zbyt długotrwały.

Stres, który wywiera niekorzystny wpływ na organizm i funkcjonowanie człowieka nazywamy dystresem. W dzisiejszych czasach na stresory reagujemy tak samo, jak nasi przodkowie, jedynie zmienił się ich charakter z ataku niedźwiedzia na korki uliczne i zeznania podatkowe - jest to stara ewolucyjnie reakcja „walcz lub uciekaj”. Wówczas charakterystycznymi objawami fizycznymi są m. in.: podwyższone ciśnienie krwi, przyspieszenie akcji serca, rozszerzone źrenice, napięty kark i ramiona, szybkie i płytkie oddychanie, skurcze żołądka, mdłości, pocenie się, suchość w gardle, zaciśnięte gardło, wilgotne, zimne dłonie, uginające się kolana.

W przypadku długotrwałego bądź silnego stresora mogą również wystąpić m.in.: apatia, tłumienie uczuć zamykanie się w sobie, lęk, napięcie emocjonalne, smutek, nadmierne szukania odosobnienia, koszmary senne, wczesne wybudzanie, poczucie niezadowolenia, poirytowanie, drażliwość, słaba koncentracja uwagi, nadmierna skłonność do płaczu, negatywne myślenie, zapominanie, rozczarowanie życiem i sobą, objadanie się, palenie papierosów czy nadużywanie alkoholu.

Przedłużający się dystres może również prowadzić do zaburzeń psychosomatycznych. Termin ten odnosi się do objawów fizycznych pochodzenia psychicznego. Nie oznacza to, że zaburzenia te istnieją tylko w „głowie” ponieważ obejmują również rzeczywiste uszkodzenia tkanek np. niektóre choroby układu trawiennego. Są to zaburzenia spowodowane albo nasilone przez stres. W wyniku traumatycznego przeżycia np. wypadku samochodowego, w którym narażone było nasze życie może również dojść do rozwinięcia się specyficznej odmiany zaburzenia lękowego PTSD (Zespół Stresu Pourazowego), dla którego najbardziej charakterystyczne jest ciągłe przypominanie i rozpamiętywanie wspomnień związanych z przeżytą traumą i jej aspektów, np. w powracających wspomnieniach lub sennych koszmarach.

Jeżeli zaobserwujemy u siebie kilka z powyżej wymienionych objawów warto wówczas skorzystać z pomocy specjalisty – psychologa lub lekarza, który zaproponuje sposoby postępowania. Na koniec warto jednak zaznaczyć, iż z większością sytuacji stresowych jesteśmy sobie w stanie poradzić samodzielnie wykorzystując nasze zasoby, czyli wszystkie te rzeczy, którymi dysponujemy i które umożliwiają nam pokonanie przeszkody. Są nimi oprócz środków materialnych i wiedzy - również siły wewnętrzne jak na przykład wysoka samoocena, racjonalność i optymizm.

 

Autor: mgr Katarzyna Nowicka-Mleczko

22.11.2011
Komentarze:
Geralynn: 01.12.2011
I came, I read this atrcile, I conquered.
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |