
Przez kilkaset lat Tarnów był wspólnym domem Polaków i Żydów. Pierwsze rodziny żydowskie osiedliły się w mieście i regionie tarnowskim w XV wieku. W epoce zaborów Tarnów był czwartym w Galicji miastem pod względem liczby żydowskich mieszkańców, a pierwszym pod względem procentowym. W 1939 roku 45 % mieszkańców Tarnowa było Żydami, dziś pozostały jedynie ślady ich obecności w mieście - bima starej synagogi, cmentarz żydowski, budynek łaźni, czy mezuzy na odrzwiach kamienic w starej części Tarnowa.
 Osadnicy żydowscy pojawili się na terenach dzisiejszego regionu tarnowskiego           już w średniowieczu. Wzmianka o pierwszym Żydzie tarnowskim - Kalefie - pochodzi z roku 1445. Od początku zajmowali się handlem, lichwą,       później także rzemiosłem. W roku 1581 właściciel miasta - Konstanty Ostrogski,           wydał Żydom przywilej pozwalający na sprzedaż w domach, kramach i na           rynku. Zezwolono im również na wyrób gorzałki i wyszynk. Na mocy tego           dokumentu Żydzi zostali wyłączeni spod jurysdykcji władz miejskich       i           przeniesieni pod jurysdykcję sądu zamkowego. Nakładał on również wysokie           kary na bezczeszczących bóżnicę lub cmentarz, Żydom pozwolono także       zakupić kilkanaście domów w obrębie murów miejskich, przy dzisiejszej ulicy       Żydowskiej.
 Przywileje te sprzyjały osiedlaniu się Żydów wokół Tarnowa, chociaż             możliwość zamieszkania w obrębie murów miejskich była ograniczona.             Stąd trudno             określić liczbę zamieszkujących miasto w tamtym okresie Żydów. Należy             sądzić, że w samym mieście, w obrębie murów, mieszkało ich niewielu,             zdecydowana większość zamieszkiwała przedmieścia. Dopiero w początkach             XVIII wieku książę Paweł Karol Sanguszko zezwolił na liczniejsze osiedlanie się       Żydów w samym Tarnowie. W efekcie region tarnowski stał się istotnym ośrodkiem             życia religijnego, z kilkunastoma synagogami i kilkudziesięcioma       małymi             domami modlitwy. W miastach regionu działały szkoły żydowskie, drukarnie,             towarzystwa kulturalne i społeczne; prowadzono także bogate życie       towarzyskie.
Najstarszą część dzielnicy zamieszkałej niegdyś przez Żydów tworzą w Tarnowie ulice Żydowska, Stara, Zakątna, Piekarska i Wekslarska oraz Plac Rybny, zwany wówczas Chlebowym, gdyż Placem Rybnym nazywano niewielki placyk na ulicy Starej. W XVI wieku stanęła w Tarnowie pierwsza, drewniana synagoga, w następnym stuleciu wzniesiono pierwszą żydowską świątynię murowaną. Nowa synagoga, otwarta w roku 1908 i doszczętnie zniszczona w okresie okupacji znajdowała się na rogu ulic Nowej i Waryńskiego.
 W okresie zaborów Tarnów był czwartym w Galicji miastem pod względem               liczby żydowskich mieszkańców, a pierwszym pod względem procentowym.               Na "starówce" mieszkało zdecydowanie więcej Żydów, niż katolików,               których w 1890 roku mieszkało w centrum miasta zaledwie 16%.
 Przed wybuchem II wojny, w roku 1939, na 56 tysięcy mieszkańców                 Tarnowa, 25 tysięcy było Żydami. Szykany ze strony okupanta dotknęły ich                 od pierwszych                 dni po wkroczeniu Niemców do miasta. W 1942 roku rozpoczęto planową                 zagładę                 członków społeczności żydowskiej. W mieście mieszkało wówczas       już 40 tysięcy Żydów, gdyż Niemcy nakazali przenieść się do miasta                 Żydom z                 podtarnowskich wsi. W czerwcu 1942 roku zamordowano w Tarnowie                 trzy tysiące Żydów, siedem                 tysięcy zginęło w odległej o kilka kilometrów Zbylitowskiej Górze,                 10 tysięcy wywieziono do obozu w Bełżcu. Ostateczna likwidacja                 tarnowskiego getta nastąpiła we wrześniu 1943 roku, kiedy to       wymordowano 12 tysięcy                 Żydów.
 Dziś po żydowskich mieszkańcach Tarnowa pozostały jedynie zabytki                 ich kultury, eksponaty w muzeum oraz pamiątkowe tablice, wmurowane                 dla                 uczczenia pamięci zamordowanych.
 Na ulicy Żydowskiej znajduje się furtka prowadzącą do miejsca,                   w którym do czasów II Wojny Światowej stała "stara" synagoga zbudowana                   w XVII wieku. Jedynym jej zachowanym fragmentem zniszczonej świątyni                   jest Bima - podwyższenie, z którego odczytywano Torę. Od 1996 odbywają                   się tu koncerty i występy artystyczne, organizowane przez Muzeum Okręgowe                   w Tarnowie i Komitet Opieki Nad Zabytkami Kultury Żydowskiej, w ramach                   obchodów Dni Pamięci Żydów Galicyjskich.
W 1997 roku na narożnym budynku ulicy Żydowskiej wmurowano tablicę upamiętniającą likwidację tarnowskiego getta. W Muzeum Okręgowym zobaczyć można interesującą kolekcję judaików, spośród których najcenniejszymi są oryginał przywileju z 1667 roku oraz trzy Tory i dokumenty z ostatniej tarnowskiej bóżnicy.
Biegnąca na północ od ulicy Wałowej ulica Goldhammera, nazwana została dla upamiętnienia zasług doktora Eliasza Goldhammera, adwokata, przez wiele lat żydowskiego wiceburmistrza Tarnowa. Po obu jej stronach znajdują się kamienice należące niegdyś do elity żydowskiej. W budynku numer 1 mieścił się ostatni, czynny do 1993 roku, dom modlitewny. Pod numerem 3 znajdował się hotel Hermana Soldingera, najznakomitszy z tarnowskich hoteli. W budynku numer 5 mieściło się Towarzystwo Kredytowe, którego prezesem był Herman Merz. W sieni budynku znajdują się dwie tablice pamiątkowe, jedna poświęcona prezesowi Merzowi, druga Eliaszowi Goldhammerowi. Na elewacji kamienicy pod numerem 6, zachowane są napisy w języku jidisz i polskim, reklamujące dania restauracyjne.
 Żydowska łaźnia rytualna - mykwa, wzniesiona w 1904 roku również                     zapisała się w historii miasta. Stąd został odesłany w czerwcu                     1940 roku pierwszy                     transport więźniów do Auschwitz.
 Cmentarz Żydowski założony w 1581 roku to jeden z najstarszych                       cmentarzy żydowskich w Polsce. Zajmuje powierzchnię 3,27                       ha. Znajduje się tutaj                       kilka tysięcy nagrobków - macew i sarkofagów, najstarsze                       pochodzą z końca XVII wieku. W okresie okupacji cmentarz, niszczony                       i dewastowany                       przez Niemców                       był również miejscem egzekucji tarnowskich Żydów. Po wojnie                       żydowski rzeźbiarz Dawid Beker, ustawił na miejscu masowej                       mogiły pomordowanych                       pomnik, złamaną kolumnę, pochodzącą z ruin Synagogi Nowej                       w Tarnowie. Wyryty jest na niej w języku hebrajskim cytat                       : "A słońce świeciło                       i nie wstydziło się...". Od 1989 roku zdewastowany wcześniej cmentarz                       żydowski jest remontowany, zbudowano nowe ogrodzenie, regularnie wycinane                       są krzaki, stawiane powalone wcześniej nagrobki.