Żużlowcy Autony Unii Tarnów przegrali w Tarnowie 43-47 z H.Skrzydlewska Orłem Łódź. To krok w stronę spadku, choć „Jaskółki” czeka jeszcze rewanż, który rozegrany zostanie 20 września.
W pierwszym meczu o utrzymanie się w Metalkas 2. Ekstralidze, żużlowcy Autony Unii Tarnów przegrali w Tarnowie 43-47 z H.Skrzydlewska Orłem Łódź. Spotkanie rewanżowe odbędzie się w najbliższą sobotę, 20 września w Łodzi. Pojedynek rozpoczął się pechowo, bo na pierwszym wirażu pierwszego biegu upadli Mateusz Szczepaniak, Andreas Lyager oraz Fraser Bowes. Wszyscy okazali się zdolni do dalszej jazdy, ale w meczu nastąpiła dłuższa przerwa spowodowana koniecznością naprawy bandy. Powtórka wyścigu zakończyła się remisowo, a w biegu młodzieżowców Radosław Kowalski i Jan Heleniak nie dali szans parze Olivier Buszkiewicz – Seweryn Orgacki. Ponieważ jednak kolejne dwa wyścigi goście wygrali 4-2, po pierwszej serii notowano rezultat 12-12.
Druga część meczu rozpoczęła się po myśli łodzian. Po biegu piątym przyjezdni wyszli na prowadzenie 17-13 i prowadzenie nie oddali już do końca spotkania. Nadzieja tliła się jednak w kibicach do końca, bo przed biegam nominowanymi losy spotkania nie były jeszcze rozstrzygnięte, Autona Unia przegrywała tylko 37-41 i wszystko mogło się zdarzyć.
W czternastym wyścigu, Marko Lewiszyn oraz Fraser Bowes przegrali jednak z parą Patryk Wojdyło – Mikkel Andersen i wiadomo było, że komplet punktów pojedzie do Łodzi. Na osłodę, w ostatnim w tym sezonie biegu ligowym rozegranym na Stadionie Miejskim w Tarnowie, Timo Lahti z Mateuszem Szczepaniakiem podwójnie pokonalI duet Matej Zagar – Robert Chmiel.
